Są jeszcze pudełka, w których kłębią się motki kolorowych tasiemek i
włóczek, metalowe puszki w których mieszkają kolorowe guziki, sprzączki i
koraliki.
Są pokoje, gdzie stare szafy o skrzypiących drzwiach
skrywają tkaniny: kupony lnu, czy rulony miękkiego filcu. Są stoły, na
których piętrzą się przyfastrygowane poduszki i guziki przy torebkach
czekające na swoją pętelkę.
Tulili to nie tylko to co uszyte: to także to co ugotowane, wyszperane, sfotografowane, zapamiętane i narysowane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz