środa, 12 grudnia 2012

Tulili

Są jeszcze pudełka, w których kłębią się motki kolorowych tasiemek i włóczek, metalowe puszki w których mieszkają kolorowe guziki, sprzączki i koraliki.

Są pokoje, gdzie stare szafy o skrzypiących drzwiach skrywają tkaniny: kupony lnu, czy rulony miękkiego filcu. Są stoły, na których piętrzą się przyfastrygowane poduszki i guziki przy torebkach czekające na swoją pętelkę.

Tulili to nie tylko to co uszyte: to także to co ugotowane, wyszperane, sfotografowane, zapamiętane i narysowane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz